andrzej - 2006-12-09 21:51:34

Proponuję, żeby podzielić się swoimi refleksjami, przemyśleniami na temat czuwania, które było w piatek (8.12.2006). Jakieś sugestie co do następnych takich czuwań?

Mi się bardzo podobało, uważam, że berdzo dobre są takie czuwania, spotkania z Jezusem w Najświętszym Sakramencie, wzmacniają mnie, pomagają przeżyć kolejne dni... Długość czuwania była ok, ponad 2 godz, może długo ktoś powie, siedzieć w kościele przez 2 ponad dwie godz... ale to jest wlaśnie super, można spokojnie porozmawiać z Bogiem... w życiu codziennym nie mamy czasu, jest wiele rzeczy ważniejszych dla nas, a na czuwaniu można na prawdę wykorzystać ten czas owocnie... Tematem była wlaśnie nauka modlitwy, nauka czuwania, więc uczmy się tego... Pamiętajmy, czas spędzony na modlitwie nigdy nie będzie czasem straconym... "CZUWAJCIE I MÓDLCIE SIĘ"

To tak trochę moich refleksji na ten temat. Proszę innych o podzielenie się swoimi przemysleniami...

I taka techniczna uwaga: nie komentujmy ani nie oceniajmy wypowiedzi innych... uczymy się dopiero przecież dawania świadectwa, więc stosujmy się do tej zasady, którą oazowicze mam nadzieję dobrze znają ze spotkań.

decyk - 2006-12-09 22:14:08

temat świetny...

czuwanie napewno przeżyłem, jednak napewno było ono inne z racji, że grałem na gitarze...jednak na jakiś sposób obecnosć Jezusa też mi się udzieliła i to jest piękne i oby więcej takich czuwań...proponuje co miesiąc taką adorację...;)

izazuch - 2008-09-24 14:51:03

Proponuję, żeby podzielić się swoimi refleksjami, przemyśleniami na temat czuwania, które było w piatek 5.08.2008 Jakieś sugestie co do następnych takich czuwań?

Mi się bardzo podobało, uważam, że berdzo dobre są takie czuwania, spotkania z Jezusem w Najświętszym Sakramencie, wzmacniają mnie, pomagają przeżyć kolejne dni... Długość czuwania była ok, ponad 2 godz, może długo ktoś powie, siedzieć w kościele przez 2 ponad dwie godz... ale to jest wlaśnie super, można spokojnie porozmawiać z Bogiem... w życiu codziennym nie mamy czasu, jest wiele rzeczy ważniejszych dla nas, a na czuwaniu można na prawdę wykorzystać ten czas owocnie... Tematem była wlaśnie nauka modlitwy, nauka czuwania, więc uczmy się tego... Pamiętajmy, czas spędzony na modlitwie nigdy nie będzie czasem straconym... "CZUWAJCIE I MÓDLCIE SIĘ"

To tak trochę moich refleksji na ten temat. Proszę innych o podzielenie się swoimi przemysleniami...

I taka techniczna uwaga: nie komentujmy ani nie oceniajmy wypowiedzi innych... uczymy się dopiero przecież dawania świadectwa, więc stosujmy się do tej zasady, którą oazowicze mam nadzieję dobrze znają ze spotkań.

:)[img][/img]:angel:

Spoiler:

[imgr][/imgr]

scooteropole husariarom